Lista TOP50 2022

Skupmy się teraz na samej Liście – o ile w samej pięćdziesiątce proporcje między „rosnącymi” i „spadkowiczami” rozkładały się idealnie pół na pół, o tyle wśród 10 największych grup dealerskich dominowały spadki. Pod kreską znalazło się aż siedmiu dealerów ze ścisłej czołówki, w tym członkowie branżowego podium – Grupa Cichy-Zasada/Sobiesław Zasada Automotive, Grupa PGD oraz Grupa Plichta. Lider polskiego rynku miał za sobą raczej spokojny rok – mimo prawie 10-proc. spadku sprzedaży grupa dość pewnie utrzymała pierwsze miejsce z wolumenem na poziomie 18,6 tys. nowych pojazdów. Nowym elementem dealerskiego portfolio Grupy Cichy-Zasada stał się szczeciński showroom Skody w kompleksie biurowo-handlowym Posejdon Center.

Warto przy tym zwrócić uwagę, że firmy z dealerskiej elity, sprzedając już niemal co drugi nowy samochód, odpowiadają jedynie za 41 proc. wszystkich autoryzacji. Wnioski mogłyby wydawać się oczywiste – salony z topu działają bardziej efektywnie i w rezultacie sprzedają więcej aut na punkt od konkurencji z dołu. W dużej mierze rzeczywiście tak jest, bo podczas gdy branżowa średnia oscyluje wokół 377 aut na autoryzację, „duzi” dobijają już powoli do „pięćsetki”. Jest jedno ale – jeśli ograniczymy się wyłącznie do pierwszej dziesiątki polskiego rynku, okaże się, że przeciętny wynik w tym zestawieniu to około 451 aut na autoryzację. Czyli nadal sporo, ale jednak wyraźnie mniej. Skąd więc tak okazały rezultat? Głównie za sprawą dealerów, którzy w swoim portfolio mają Toyotę. W tej grupie średnia przebiła bowiem barierę… tysiąca, osiągając poziom 1051 szt., co pozwoliło „toyotowcom” kontynuować dobrą passę z 2020 r., kiedy jako jedyni notowali wzrosty względem poprzednich edycji rankingu.

Ubiegłoroczna lista była zresztą pod tym względem zupełnie wyjątkowa, bo i nie zdarzyło się do tej pory, żeby cały dealerski top niemal solidarnie zakończył zmagania na „czerwono”, czytaj: spadkiem sprzedaży. I chociaż czas pokazał, że covidowy rok 2020 nie był jednorazowym ewenementem, a dopiero początkiem dłuższej serii, której zakończenie trudno przewidzieć, to wygląda na to, że po trudnym okresie początku pandemii większość dealerów zdołała „wrócić do siebie”. Wynik pod kreską zanotowało 15 z 50 uczestników rankingu, ale co ciekawe w tym gronie znalazło się aż czterech przedstawicieli czołowej dziesiątki, nie wyłączając lidera rankingu sprzed roku – Grupy Cichy-Zasada | Sobiesław Zasada Automotive, która zakończyła rok z wynikiem 20 583 sprzedanych aut, o 3,2 proc. niższym niż przed rokiem. Niewielki spadek nie przeszkodził firmie należącej do Mirosława Cichego i Sobiesława Zasady w utrzymaniu pierwszego miejsca, chociaż topniejąca przewaga nad grupą pościgową zapowiada w nadchodzących latach zażartą walkę o miano największego.

Debiut niejedyny, bo po raz pierwszy w czołowej pięćdziesiątce zestawienia witamy również Toyotę Auto Kamiński, dealera z Wrocławia i Konina, który wskoczył na 47. pozycję, oraz Grupę Jaworski (43. miejsce) zajmującą się sprzedażą marek BMW i Toyota. Przed rokiem firma z województwa kujawsko-pomorskiego występowała pod brandem Jaworski Auto, który uwzględniał wyłącznie toyotową część biznesu. Rzutem na taśmę do TOP50 wskoczyła Grupa Auto Fus, zaliczając przy okazji drugi najwyższy wskaźnik wzrostu w całej „pięćdziesiątce”. Nową-starą twarzą na Liście jest natomiast Toyota Bielany, która po nieco słabszym okresie,kiedy prawie wypadła z „setki”, zaczęła w ekspresowym tempie odrabiać straty. Rok temu warszawski dealer awansował o 39 oczek, teraz poprawił rezultat o kolejne 13 miejsc.

A dalej? Grupa PTH z największym, przeszło 20-proc., spadkiem w TOP10. Wielomarkowy dealer nie ma za sobą łatwego okresu, co nie przeszkodziło mu w uruchamianiu m.in. nowych stacji Peugeota i SsangYonga. Pierwszą dziesiątkę uzupełniają Auto Lellek Group, Grupa Cygan i drugi przedstawiciel Toyoty – firma Dobrygowski. Co ciekawe, nastroje wśród obu sprzedawców japońskiego producenta są zgoła odmienne. Warszawski dealer nie zdołał obronić rewelacyjnego wyniku sprzed roku, kiedy wolumen nowych aut wzrósł o jedną trzecią, w rezultacie kończąc rok dwie lokaty niżej.

Podobne problemy ominęły Toyotę Dobrygowski, której nie zatrzymały ani pandemia, ani rosyjska inwazja. Jeszcze w 2019 r. dealer zajmował 25. miejsce w Polsce, teraz, z wynikiem 6,8 tys. nowych aut i wzrostem rzędu 23,2 proc., firma zdołała wedrzeć się do dziesiątki. Jakby tego było mało, przedstawiciel Toyoty rozszerzył niedawno swoje portfolio o kolejny obiekt i nową markę – latem w Lubinie stanęła stacja Lexusa. Takich rozbieżności w Toyocie jest jednak znacznie więcej. Po latach imponujących wzrostów zadyszka (-17,28 proc.), i to tuż u progu najlepszej dziesiątki, dopadła Toyotę Romanowski.

Dwucyfrowe spadki zanotowały również Toyota Sabaj (-15,01 proc.) i Toyota Nowakowski (-19,32 proc.), która w rezultacie wypadła z TOP50, notując spadek aż o 13 pozycji. Z drugiej strony to właśnie przedstawiciele japońskiego producenta byli autorami najwyższych wzrostów – Toyocar Mikołajczak zwiększyła sprzedaż o 42,45 proc., a Toyota Bielany – o 43,09 proc. Dealer z Warszawy zajął 28. miejsce na Liście i aż trudno uwierzyć, że jeszcze w 2019 r. firma z trudem wywalczyła sobie miejsce w setce.

Znacznie większą aktywność w 2022 r. wykazywała druga w tabeli Grupa PGD. Na początku roku wolumenowy numer 2 poszerzył sieć o dwa nowe punkty w aglomeracji wrocławskiej – jedyny w okolicy salon Mitsubishi oraz stację Forda. W Krakowie i Warszawie firma otworzyła punkt sprzedaży marki Cupra, a już w 2023 r. dealerską mapę stolicy uzupełniły obiekty Opla i DS Automobiles. Ten rok w wykonaniu PGD zostanie jednak zapamiętany głównie przez pryzmat przejęcia firmy RRG Warszawa. Dzięki tej inwestycji dealer wzbogacił się o dwie nowe marki, Renault oraz Dacię, i aż cztery salony sprzedaży.

Pracowite miesiące mają za sobą również właściciele Grupy Plichta. Pomorski gigant zakończył wreszcie budowę „samochodowego miasteczka” w gdańskiej Letnicy, gdzie funkcjonują już obiekty Skody, Cupry oraz Audi. Do tego musimy dopisać kolejny showroom niemieckiego brandu premium w Trójmieście i, to z kolei nowość na skalę ogólnopolską, obiekty dedykowane samochodom elektrycznym pod marką Plichta Electric, w których, oprócz „tradycyjnych” marek, dealer sprzedaje także auta z Chin – Maxusa, Seresa i Skywella.

Po raz pierwszy w historii rankingu 50 największych firm dealerskich odpowiadało za ponad połowę sprzedaży nowych aut (51,92 proc., +2,01 pkt. proc.), a jeśli do tego zestawienia dołożylibyśmy także salony producenckie, wskaźnik ten wzrósłby nawet do 55,15 proc. (+2,23 pkt. proc.). Należy też zauważyć, że w bieżącym rankingu w zasadzie nie widać jeszcze w wynikach sprzedażowych przejęcia RRG Warszawa przez Grupę PGD (warszawskie salony Renault i Dacii „pracują” na rzecz Holdingu 1 jeden dopiero od grudnia zeszłego roku, czyli po finalizacji transakcji).

Oprócz wskaźnika konsolidacji wzrósł także udział największych graczy w ogóle wszystkich autoryzacji na polskim rynku – o ile rok wcześniej TOP50 skupiało pod sobą 41 proc. rynku, w 2022 r. wartość ta wzrosła już do 44 proc., po części także za sprawą „debiutu” kilku elektrycznych marek z Chin – Seresa, Maxusa czy Skywella. Poszerzanie markowego portfolio o niszowe brandy negatywnie wpłynęło natomiast na średnią liczbę aut sprzedawanych na pojedynczą autoryzację. Dealerzy z TOP50, którzy jeszcze przed rokiem byli bliscy sforsowania bariery „pięćsetki”, w tym roku musieli zadowolić się wynikiem 418 aut.

W 2022 r. ta sztuka wreszcie się udała, a to za sprawą blisko 16-proc. wzrostu sprzedaży, co przełożyło się na 2,6 tys. aut i 45. miejsce w zestawieniu. Oczko niżej zmagania zakończyła Toyota Radość, która jeszcze niedawno nie mogła być pewna miejsca w pierwszej setce. Tym razem do awansu, i to aż o 6 pozycji, wystarczył skromny 3,16-proc. wzrost. Największą rewelacją wśród debiutantów jest jednak bez wątpienia grupa BMW Sikora, która już po raz drugi z rzędu zwiększyła sprzedaż o ponad 40 proc. Dealer z przytupem wszedł do TOP50, notując najwyższy awans na Liście – aż o 20 miejsc, w czym wydatnie pomogły mu liczne inwestycje zrealizowane w ciągu ostatnich lat – aż trzy nowe obiekty BMW w Mikołowie, Lubinie i Zielonej Górze, a także salon MINI w Opolu.